poniedziałek, 28 grudnia 2009

Sylwester po białorusku

 Z racji tego, że zbliża się koniec roku i jak co roku wielu ludzi nie może się już doczekać sylwestrowego wieczoru, postanowiłam opisać jak wygląda sylwestrowy wieczór po białorusku :). Po pierwsze sylwester białoruski wypada 13 stycznia! Wieczór ten ma kilka nazw, między innymi SZCZODRY WIECZÓR czy HAHATUCHA. Tak jak w wigilię tak i w ten wieczór stół jest bogato zastawiony. Nie są to juz tylko postne potrawy. Daniem królewskim tego wieczoru jest blin, czyli babka ziemniaczana ( przez każdą gospodynię inaczej przyrządzana).P.S sama osobiście uwielbiam tą potrawę i zawsze bardzo się cieszę jak moja babica ją szykuje. Na zajeciach z języka biaoruskiego często rozmawialismy na temat tego dnia. Często sama też wypytywałam swoich dziadków jak oni obchodzili ten dzień. Z opowieści dziadków wiem, że w dniu tym znajomi spotykali się  i razem bawili się do białego rana. Dziewczęta często sobie wróżyły, najczęściej chcąc  dowiedzieć się, która kiedy wyjdzie zamąż. Chłopcy jak to oni, robili różnego rodzaju psikusy dziewczynom, sąsiadom. Zapamiętałam tylko kilka takich żartów, jednym było zdejmowanie bramek z posesji sąsiadów.Nikt jednak w ten wieczór nie złościł się na nikogo. Jest to tylko taki skrót tego jak obchodzony jest ten dzień.Jednak tak jak wszędzie jest to bardzo radosny dzień i każdy wchodzi w Nowy Rok z nadzieją, że będzie on jeszcze lepszy. SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!:)

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawe są te wiadomości na temat białoruskiego sylwestra i zachęcają do głębszego poznania kultury białoruskiej...a co do 13 stycznia to najlepiej osobiście się przekonać jak wygląda taki sylwester;)jeszcze wszystko przed nami:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do sylwestra prawosławnego, moja Babcia opowiadała mi, że na wsi, w tym czasie znajomi często właśnie robili sobie psikusy. Najbardziej zapadło mi w pamięć to, że np. kiedy jakaś grupa widziała, że między chłopakiem a dziewczyną "coś iskrzy", ale nie przyznawali się do tego, to w sylwestra usypywali ci znajomi ścieżkę od drzwi chłopaka do drzwi dziewczyny ze słomy.

    OdpowiedzUsuń